Z przykrością informujemy o śmierci Jerzego Klajmona.
Z przykrością informujemy, że dzisiaj odszedł kol. Jerzy Klajmon, pilot i wieloletni szef techniczny Aeroklubu Bielsko-Bialskiego.
Jerzy Klajmon urodził się 22 czerwca 1936 roku w Ogrodzonej. Od najmłodszych lat fascynował się lotnictwem i z nim związał swoje całe życie. Ukończył Techniczną Szkołę Wojsk Lotniczych oraz Technikum Mechaniczne w Bielsku- Białej. W 1955 roku rozpoczął pracę w Aeroklubie w Bielsku-Białej w charakterze mechanika lotniczego, równocześnie rozpoczynając szkolenie pilotażu lotniczego. Lotnisko stało się jego domem. W roku 1960 zawarł związek małżeński z Heleną, a rok później doczekał się córki. W latach 70-tych awansował na stanowisko szefa technicznego, którym był do zasłużonej emerytury. Brał udział w licznych zawodach szybowcowych będąc jednocześnie zawsze na posterunku mechanika. W 1972 roku awaryjnie wylądował szybowcem „Pirat” na Klimczoku, gdzie dostał 2 metrykę urodzenia („Urodzonemu po raz wtórny na Klimczoku”). W 1990 roku brał udział w wypadku samolotowym na AN-2, gdzie cudem nikomu nic się nie stało. W 1993 roku odchodząc na emeryturę nie zrezygnował z pracy przy samolotach. Zaczął swoją przygodę z historycznymi samolotami, pracując przy odbudowie RWD-5 czy Bücker Bü 131 Jungmann.
Od zawsze poza lotnictwem kochał narty. W swoim życiu doczekał się 3 wnucząt oraz 4 prawnuków.
Pogrzeb odbędzie się w kościele parafialnym pw. św. Jakuba Apostoła w Opatowcu 22.01 o godzinie 13:00