• sekcja
    samolotowa
  • sekcja
    spadochronowa
  • sekcja
    szybowcowa
  • sekcja
    mikrolotowa
  • sekcja
    modelarska
  • E-learning
    PPL(A)
Aeroklub Bielsko-Biała
  • Loty Widokowe
  • Szkolenia
    • Rodzaje szkoleń
    • Cennik
  • Aeroklub
    • Zarząd ABB
    • Chronometraż
    • Cennik
    • Sekcje
      • Sekcja Samolotowa
      • Sekcja Spadochronowa
      • Sekcja Szybowcowa
      • Sekcja Mikrolotowa
      • Sekcja Modelarska
  • Lotnisko
    • Komunikaty
    • Dokumenty
  • Historia
    • do 1945r.
    • 1945 - 2000r.
    • Archiwalne filmy
  • Kontakt
    • Bezpieczeństwo lotnicze
  • Pogoda

Banner TOP

  • Hol

  • Szybowiec Tatry

  • Lotnisko

  • Lądowanie Puchacz

  • Jak 12M

1945 - 2000r.

 

Aeroklub Bielsko-Bialski w latach 1945 - 2000

 

Historia Aeroklubu Bielsko-Bialskiego (ABB), jednego z najprężniejszych ośrodków szkolenia lotniczego w Polsce, rozpoczyna się w 12 września 1945 r. Po latach zawieruchy wojennej, na lotnisku w Aleksandrowicach, wybudowanym w latach 1934 - 1936, kilku najaktywniejszych przedstawicieli społeczności lotniczej na Podbeskidziu powołało do życia aeroklub regionalny. Pierwszy­mi jego organizatorami byli: gen. inż. Mieczysław Pietraszek, znana postać przedwojennego lotnictwa, ówczesny dyrektor fabryki włó­kienniczej im. Rychlińskiego, inż. Tadeusz Gajda, Adam Gawęda i Włodzimierz Osiecimski. Wśród wielu aktywnych członków - założycieli wyróżniali się również: Władysław Janica, inż. Franciszek Kotowski, inż. Zbigniew Muszyński, Tadeusz Puchajda. W listopadzie 1945 r. ukonstytuował się pierwszy zarząd ABB na czele którego stanął prezydent miasta Szczepan Jurzak.

 

Aeroklub miał swoją pierwszą siedzibę w centrum miasta przy ulicy 3 Maja 1. W pomieszczeniach aeroklubu był pokój zarządu z se­kretariatem oraz świetlicą. Aeroklub stał się ostoją wielu przedwojennych pilotów, którzy znaleźli się w tym regionie. Wśród wielu bezcennych informacji z tamtego okresu, zebranych przez Adama Skarbińskiego w opracowaniu „Dzieje Lotnictwa na Podbeskidziu 1932-2000", w początkowej działalności Aeroklubu czynny udział brało około 75 pilotów szybowcowych i 35 samolotowych. Wśród nich byli m.in. wychowanko­wie Przedwojennej Szkoły Lotniczej LOPP w Aleksandrowicach. Oprócz doświadczonych pilotów, do aeroklubu bardzo chętnie wstępowała młodzież, zarówno szkolna jak i pracująca. Na działalność nie otrzymywano żadnych dotacji państwowych, pierwsze przyszły z chwilą otwarcia Centralnej Szkoły Instruktorów Szybowcowych w 1948 r. Rozwijana propa­ganda i organizowane imprezy lotnicze przynosiły dodatkowe wsparcie finansowe dla działalności statutowej. Prezydent S. Jurzak chętnie ułatwiał pracę zarzą­du, do którego wchodzili: prezes M. Pietraszek, wicepre­zes W. Osiecimski, sekretarz T. Gajda i skarbnik Zygmunt Zółkoś. Bardzo uczynnym przy usuwaniu kłopotów tech­nicznych był pilot, dyrektor zakładów BEFAMA inż. Z. Muszyński, późniejszy prezes Urzędu Patentowego w Warszawie. Wszystkie wysiłki szły w kierunku urucho­mienia lotniska i rozpoczęcia latania.
W 1946 r. Aeroklub zorganizował pierwszy teoretyczny kurs przygotowujący do pilotażu szybowcowego, zatwierdzony przez DLC MK. Na wydawanych w tym czasie świadectwach widniały podpisy: „Za Komisję Egzaminacyjną": inż. A. Gawęda i N.N., „Za Za­rząd Aeroklubu": M. Pietraszek, T. Gajda i mgr W. Humen. Na wiosnę 1946 r. przyleciały na lotnisko i lądowały trzy dwupłatowce Po-2 z czerwonymi gwiazdami na usterzeniach.

 

Były to pierwsze samoloty przeznaczone do użytku w Aeroklubie, odebrane przez zawiadowcę lotniska A. Ga­wędę w ramach realizacji uchwały Rady Ministrów z 6 grud­nia 1945 r. dotyczącej przekazania 100 samolotów Po-2 Departamentowi Lotnictwa Cywilnego. Samoloty wyma­gały remontu, otrzymały też polskie znaki rejestracyjne.

 

W 1946 r, w Ligotce Dolnej koło Strzelc Opolskich, w pierwszym po wojnie tur­nusie Cywilnej Szkoły Pilotów i Mechaników wzięli udział również członkowie Aeroklubu Bielsko-Bialskiego m.in.: E. Brzuchański, J. Burek, mgr Wanda Modlibowska, Władysława Świtalska-Kamińska, W. Then i Z. Tybura. Wła­śnie ci piloci tworzyli pierwsza kadrę latającą aeroklubu.Głównym celem kursu było zaznajo­mienie się ze sprzętem i weryfikacja umiejętności pilotów wyszkolonych przed wojną. Wtym okresie pracowali krótko jako instruktorzy lotniczy: emerytowa­ny, przedwojenny pilot wojskowy 2 PL w Krakowie Stanisław Glinka, przyjęty w charakterze pilota instruktora oraz kierownika wyszko­lenia pilotażu oraz Leopold Tajner jako instruktor szy­bowcowy.

 

Obsługę naziemną zaczęli pełnić mechanicy: szef Fran­ciszek Wrocławek, przedwojenny mechanik lotniczy na Okęciu, Teodor Szweda, sprowadzony przez A. Gawędę, Józef Smolarski, Franciszek Kępka - senior, Leopold Kubaczka, przedwojenny mechanik lotniczy w Aleksandrowicach i Bolesław Pawlus.

 

Dnia 25 stycznia 1946 r. Minister Komunikacji powo­łał do życia Instytut Szybownictwa z siedzibą w Bielsku-Białej. W skład Instytutu weszło oprócz Ośrodka Szkolne­go Szybownictwa w Goleszowie i Szkoły Szybowcowej na Żarze także Lotnisko Doświadczalne Aleksandrowice. Wydział Wyszkoleniowy powierzono instruktorowi Wło­dzimierzowi Humenowi.

 

W maju 1946 r. odbył się kurs lotów holowanych za samolotem Po-2 i akrobacji szy­bowcowej, będący trzecią częścią kursu zorganizowanego przez Instytut Szybownictwa w Goleszowie, na Żarze i w Aleksandrowicach. W tym czasie zaczęły się również loty treningowe na samolotach Po-2. Pierw­szym instruktorem był Z. Tybura; razem z nim w maju 1946 r. W. Osiecimski odbywał tzw. loty zapoznawcze. Zawiadow­ca portu dawał zgodę na lot w określonym czasie latania w strefie lotniska (do 3 km) po kręgu. Nie było osłony me­teorologicznej, latało się bez spadochronów, bo ich po pro­stu nie było. Paliwo trzeba było zdobywać we własnym zakresie, żad­nych przydziałów nie otrzymywano. Kompletowano też sprzęt szybowcowy. Sprowadzono szybowce szkolne po naprawie SG-38 i treningowe GB-IIB. Niemcy szkolili na nich w czasie wojny przy pomocy wy­ciągarki. Jedna, typu Róder, pozostała na lotnisku. Mecha­nik T. Szweda wyremontował ją i oddał do użytku. W lip­cu 1946 r. odbył się oblot odremontowanego, przedwojen­nego szybowca Orlik. Szybowce holowano też samolotem Po-2. Pilotami holującymi byli: J. Burek, W. Modlibow­ska i Z. Tybura.

 

Prężność ośrodka była tak duża, że już w sierpniu 1946 r. odbyły się na lotnisku w Aleksandrowi­cach IX Krajowe Zawody Lotnicze (pierwsze po wojnie). Gospodarzem zawodów był prezes aeroklubu gen. M. Pietraszek. Nagrodą był pu­char przechodni ufundowany przez Zarząd Miejski w Biel­sku. Pierwsze miejsce wśród 24 załóg samolotów Po-2 zajęła obsada aeroklubu łódzkiego Romuald Żerkowski i W. Rybicki, drugie Włodzimierz Gedymin i Romuald Flach z Aeroklubu Warszawskiego, a trzecie W. Janica oraz F. Kępka z Aeroklubu Bielsko-Bialskiego. Było to pierw­sze po wojnie wielkie spotkanie lotników.

 

Intensywnie przebiegały podwyższenia kwalifikacji i trening szybowcowy prowadzony przez instruktor W. Modlibowską. W aeroklubie powiększał się stan sprzętu latającego. W październiku 1946 r. na lotnisku miała miejsce wy­prawa doświadczalna Instytutu Szybownictwa związana z falami halniakowymi. Z biegiem czasu na lotnisku w Aleksandrowicach widywało się prawie wszystkie typy dostępnych w Polsce poniemieckich szybowców. Z początkiem 1947 r. rozpoczęła się na lotnisku budo­wa hangaru Instytutu Szybownictwa z przyległymi warsz­tatami. W całości Biuro Konstrukcyjne Instytutu Szybownictwa znalazło się w budynku portowym na lotnisku w 1949 roku i pozo­stało tam aż do chwili wprowadzenia się do nowego biu­rowca w 1952 r. Zycie aeroklubowe toczyło się w symbiozie z życiem Instytutu, jako że ci sami ludzie byli motorem działań wszystkich podmiotów działających na lotnisku w Aleksandrowicach.

 

W lutym 1947 r. Instytut Szybownictwa zorganizował wyższy kurs teoretyczny dla instruktorów szybowcowych. W marcu 1947 r. na lotnisku nastąpił oblot zre­konstruowanego, przedwojennego szybowca szkolnego Żaba, konstrukcj inż. Wacława Czerwińskiego, dokonany przez pilota doświadczalnego P. Mynarskiego. W tym miesiącu warsztaty doświadczalne IS w Białej zakończyły budowę serii 5 sztuk zrekonstruowanych przez zespół Instytutu szybowców treningowych Salamandra, przeznaczonych dla szkół w Goleszowie i na Żarze. Oblot odbył się na lot­nisku w Aleksandrowicach za wyciągarką. W Instytucie Szybownictwa biuro konstrukcyjne od 1946 r. pracowało nad nowymi konstrukcjami szybowców. Jako pierwsze powstały: szybowiec wysokowyczynowy IS-1 Sęp, dalej treningowo-wyczynowy IS-2 Mucha, na­stępnie szkolny IS-3 ABC.

 

Wysokowyczynowy Sęp konstrukcji inżynierów J. Niespała i W. Nowakowskiego został oblatany w czerwcu 1947 r. holem za samolo­tem przez pilota oblatywacza P. Mynarskiego. Był to powód do wielkiej dumy - pierwsza konstrukcja po wojnie! W czerwcu 1947 r. odbył się w Aleksandrowicach tre­ning eliminacyjny na specjalnym obozie, który miał wyło­nić ekipę na międzynarodowe zawody szybowcowe w Szwajcarii. Wzięli w nim udział wszyscy najlepsi piloci szybowcowi: W. Modlibowska, P. Mynarski i inż. R. Weigl z Bielska, J. Jankowski, B. Puzej i A. Zientek (od l listopada 1947 roku w IS) z Krakowa, Stefan Kępiński, Krzysztof Miller, Wiktor Szydłowski i Bronisław Żurakowski z Warszawy, J. Ordęga z Gdańska oraz Edward Adamski z Poznania.

 

W dniu 2 czerwca 1947 r. pilot A. Zientek z pasażerem T. Grodzieńskim ustanowił na szybowcu dwuosobowym Żuraw pierwszy w kraju rekord przewyższenia w klasie D-2, uzyskując wysokość 2320 m. Start odbył się z lotniska w Aleksandrowicach. Dnia 14 czerwca 1947 r. pilot Józef Jasiński ustanowił na szybowcu jednomiejscowym Minimoa rekord Polski w klasie D-1, uzyskując z holu z lotniska w Aleksandrowicach wysokość lotu wol­nego ponad punktem startu 3660 m bijąc przedwojenny rekord z 1936 r. Pilot B. Puzej z sekcji lotniczej przy Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie zdobył w dniu 15 czerwca 1947 r. startując z lotniska w Aleksandrowicach w czasie treningu olimpijskiego w 3-godzinnym lo­cie w chmurach wysokość przewyższenia 3080 m. Uzyskał tym samym drugi warunek do pierw­szej w Polsce Złotej Odznaki Szybowco­wej. Lotnisko tętniło życiem. W powietrzu widać było szybowce i samoloty. Oprócz Po-2 zaczęły się pojawiać na lotnisku lekkie samoloty łącznikowe, amerykańskie Piper Cub zakupione przez centralę Aaeroklubu z demobilu.
Piloci aeroklubu M. Gawęda i W. Osiecimski zaczęli na nich latać w czerwcu 1947 r., przy czym ten drugi od­bywał na nich loty gospodarcze do 19 września 1948 r.

 

W 1947 r. miał miejsce na lotnisku pierwszy skok spa­dochronowy w wykonaniu A. Niżnika, późniejszego wieloletnigo Szefa wyszkolenia Aeroklubu Bielsko-Bialskiego. Pod koniec 1947 r. pilot P. Mynarski dokonał oblotu szybowca IS-3 ABC startując za wyciagarką.

 

W 1948 roku w życie weszła ustawa o powołaniu do życia organizacji przysposobienia zawodowego, wychowania fizycznego i przysposobienia wojskowego młodzieży. Nowo powstała Powszechna Orga­nizacja „Służba Polsce" oficjalnie przejęła szkolenie lotnicze a przydział obowiązków dla poszczególnych organizacji był nastepujący::
- Służba Polsce: werbunek młodzieży na kursy szybowco­we pilotów ślizgowych i żaglowych; kursy spadochrono­we II stopnia; kursy pilotażu silnikowego, wykłady teore­tyczne i nauka o Polsce współczesnej.
- Liga Lotnicza, masowa organizacja lotnicza: modelar­stwo, spadochroniarstwo w zakresie I stopnia wyszkole­nia, kursy teoretyczne, propaganda;
- Aerokluby: trening i sport.

 

W pomieszczeniach internatu na lotnisku znalazła swoją siedzibę Centralna Szkoła Instruktorów Szybowcowych, której otwarcie nastąpiło 1 listopada 1948 r. Odbyły się trzy roczne turnusy. W 1952 roku czwarty turnus został przeniesiony do Jeżowa Sudeckiego.

Czwarty kwartał 1948 r. ma na swym koncie historycz­ny zapis osławionej w całym kraju weryfikacji personelu latającego aeroklubów. Zarządzeniem Ministerstwa Komu­nikacji zostały wstrzymane loty samolotowe. Wszyscy piloci musieli złożyć w aeroklubie swoje „Świadectwo uzdolnienia i upoważnienie pilota turystycznego", czyli li­cencję. W wyniku indywidualnego przeglądu starsi, przedwo­jenni piloci oraz młodzież wywodząca się z rodzin „wro­gich ustrojowo" musieli opuścić szeregi aeroklubu z zaka­zem „korzystania z lokalnych urządzeń, zebrań towarzy­skich itp.", jak brzmiał tekst weryfikacji negatywnej. Weryfikacja trwała jeszcze, bez rozgłosu, w latach 1949-51. Dotknęła wiele wybitnych postaci polskiego lotnictwa. Pi­lotom nie zweryfikowanym licencji nie oddawano. Według opinii ogółu pilotów weryfikacja była nikczemnym podci­naniem polskich skrzydeł. Niektórzy nie zasiedli już nigdy za sterami szybowców i samolotów, jak sławy tej miary co Piotr Mynarski i mgr Wanda Modlibowska. Weryfikacja dotyczyła głównie pilotów samolotowych.

 

Nie brakowało dramatycznych wy­darzeń. Na przykład odsunięty od lata­nia instruktor Henryk Kwiatkowski (b. pilot bombowy w Anglii) przez parę lat pracował w firmie budowlanej i z tej racji nadzorował jakieś roboty na lotni­sku. Pewnego dnia wraz z zawiadowcą portu Romanem Romanowiczem (b. na­wigator RAF) również negatywnie zwe­ryfikowanym, wsiedli do zatankowane­go do pełna Po-2 (Romanowicz miał na nim dokonać kompensacji busoli, robił to zwykle po koleżeńsku). Samolot kołujący na stanowisko kompensacyjne odwrócił się pod wiatr o godz. 18.10 i.... tyle go widziano - wylądował o 22.05 w Passau (Bawaria) amerykańskiej strefie okupacyjnej Nie­miec tuż przy granicy z Austrią przecinając całą Czecho­słowację. Po „odwilży" Kwiatkowski powrócił do Bielska w 1960 roku, ale już nie latał. Równie głośna była, związana również z Bielskiem, ucieczka w 1971 r. Eugeniusza Pieniążka na zbu­dowanym przez siebie samolociku amatorskim Kukułka. Startując z Krosna nad Wi­słokiem zgłosił trasę do Bielska, lecz pięciogo­dzinny zapas paliwa wystarczył mu na lot do... Jugosławii! Po wielu latach emigracji powrócił do kraju, a odnowiony samolot stoi w krakowskim Muzeum Lotnictwa.

 

Niektórzy piloci zostali później dopuszczeni do latania, np. A. Niżnik w 1949 r., M. Herzyk w 1951 r., mgr inż. T. Kostia w 1951 r. W. Gawlik zaczął ponownie latać dopiero po ośmiu latach, w 1956 r., wzbudzając za­chwyt swą młodzieńczą werwą. Podobnie piloci M. Gawę­da i Cz. Berdychowski rozpoczęli latanie po wielu latach przerwy biorąc czyn­ny udział w imprezach lotniczych z udziałem załóg Aeroklubu Bielsko-Bialskiego. Wśród członków Aeroklubu Bielsko-Bialskiego, którzy powrócili do latania był m.in. Jan Kalfas wywodzący się z Grodźca Śląskiego, pilot 300 dywizjonu bombowego Polskich Sił Powietrznych na Zachodzie, po po­wrocie do kraju instruktor samolotowy do 1951 r w Centrum Wyszkolenia Lotniczego we Wrocławiu, po odwołaniu we­ryfikacji negatywnej instruktor lotniczy w ABB i pilot lot­nictwa sanitarnego. Pomimo wielu trudności w pracy aero­klubu dalej rozwijała się działalność sportowa. Intensywna była też działalność areoklubu w zakresie mode­larstwa lotniczego. W auli Państwowego Instytutu Robót Ręcznych w Bielsku w lipcu 1949 r. odbyło się zakończe­nie kursu instruktorów modelarstwa lotniczego.

 

Lata 1945-1950 powojennego życia lot­niska w Aleksandrowicach to okres bardzo intensyw­nej działalności lotniczej zarówno Aeroklubu Bielsko-Bialskiego jak i Instytutu Szybownictwa (od 1948 działające­go pod nazwą Szybowcowy Zakład Doświadczalny). Obie instytucje żyły w pełnej symbiozie, dzieliły między sobą jeden przedwojenny hangar oraz przedwojenne budynki in­ternatu i portowy. Korzystały z tych samych urządzeń tech­nicznych i wspólnej murawy lotniska. Wspólnymi siłami urządzały zawody i imprezy lotnicze.

 

W miarę jak powstawały obiekty Instytu­tu Szybownictwa (na początku 1947 r. - hangar, na po­czątku 1952 r. - biurowiec), zwalniane powierzchnie przej­mował aeroklub. Z biegiem czasu oba ośrodki krzepły i usamodzielniały się. Liga Lotnicza stała się masową organizacją lotniczą w Polsce. Objęła ona modelarnię w Białej (1948 r.), Szko­łę Szybowcową Ślizgową w Goleszowie od PO Służba Pol­sce (przełom 1948/49), Szkołę Szybowcową na Żarze (1951) i Aeroklub Bielsko-Bialski (grudzień 1949). Szy­bowcowy Zakład Doświadczalny po likwidacji Działu Wyszkolenia Instytutu Szybownictwa, poświęcił się wy­łącznie technice. Szkolenie i sport lotniczy przejmowały kolejno: Powszechna Organizacja Służba Polsce (1948), Liga Lotnicza (1949), Liga Przyjaciół Żołnierza (1953) i Aeroklub PRL (1956) - przemianowany 14 grudnia 1989 r. na Aeroklub Polski (AP). Statut ARP uchwalony na nadzwyczajnym walnym zgromadzeniu 19 kwietnia 1948 r. wprowadził etat kierow­nika aeroklubu. W końcu 1949 r. Liga Lotnicza usankcjo­nowała etaty kierowników, a I Zjazd Ligi Lotniczej w maju 1950 r. wprowadził je do statutu z możliwością członko­stwa w zarządzie i pełnienia funkcji wiceprezesa. Potem wszyscy kierownicy aeroklubu LPŻ byli jednocześnie pierwszymi wiceprezesami zarządu, pełniąc zarazem wła­dzą wykonawczą.
Pierwszym etatowym kierownikiem ABB z dniem l czerw­ca 1950 r. został mgr Czesław Golański, który pełnił funk­cję do 31 stycznia 1954 r. Jego następcą, w marcu 1954 r. został kpt. Stanisław Fedyszyn, ówczesny komendant Wyczynowej Szkoły Szybowcowej na Żarze (od 1.10.1951) i pełnił ją do emerytury w 1990 r.
W całym okresie działalności aeroklubu zgodnie ze statutem nad organizacją nadzór sprawowały za­rządy społeczne.

 

Trzeba podkreślić, że wszystkie instytucje zlokalizowa­ne na lotnisku w całym okresie historycznym współpraco­wały ze sobą w sposób ciągły i harmonijny. Członkowie ABB chlubnie reprezentowali jego barwy. Modelarze z Edwardem Trzopkiem na czele wielokrotnie zdobywali tytuły mistrzowskie w zawodach krajowych. W latach 60. i 70. Władysława Sternicka, Barbara Gilewska i Jerzy Matusiak brali udział w międzynarodowych zawodach spadochronowych.

Piloci szybowcowi. ustanawiali wiele rekordów szybowcowych, wśród nich Adam Dziurzyński, Adam Zientek, Hanna Badura, Franciszek Kępka - junior przez wiele lat utrzymywali te rekordy. Zdobywali tytuły szybowcowego mistrza Polski: w 1962 r .- Tade­usz Góra, W 1964 i 1983 r. - Franciszek Kępka jr., a w 1985, 1986, 1987 - Stanisław Zientek, syn Adama. W szybowco­wych zawodach aeroklubów narodowych zwyciężali: Fran­ciszek Kępka jr. w 1966 (ZSRR), 1975 (Finlandia), 1980 (Węgry), a Stanisław Zientek w latach 1973 (CSRS), 1985 (Polska), 1986 (Rumunia).

 

Franciszek Kępka jr. zdobył czterokrotnie tytuł szybow­cowego II wicemistrza świata: w 1965 r. (Anglia), 1970 (USA), 1972 (Jugosławia), 1974 (Australia) oraz tytuł Mi­strza Europy w 1992 r. Stanisław Zientek jako drugi w Polsce dokonał przelotu 1000 km po trasie zamkniętej, reprezentował kraj w wielu imprezach rangi mistrzowskiej. Sukcesy odnosili również młodzi szybownicy, Szybowcowe Mistrzostwo Polski juniorów zdobywali: Jacek Żak w 1977 r, Artur Łukańko w 1984 r.

 

Wiele sukcesów na swoim koncie mają piloci samolotowi: Włady­sław Gawlik, reprezentujący od 1967 r. bielskie barwy, zdobył tytuł samolotowego wicemistrza Polski w 1967 r., zwyciężył w Rajdzie Dziennikarzy i Pilotów w 1968 r. oraz w Locie Południowo-Zachodnim Polski w 1970 r. W jego ślady szli następcy: Samolotowymi Mistrzami Polski Juniorów w lataniu precyzyjnym byli,: Andrzej Bylok w 1975 i 1976 r., Leszek Matuszek w 1978 r. W różnej rangi zawodach krajowych i zagranicznych bardzo liczna grupa reprezentantów ABB zajmowała miejsca na podium.

 

Z Bielska przeszli do innych instytucji lotniczych zna­komici fachowcy, m.in. do Departamentu Lotnictwa Cy­wilnego inż. Rudolf Weigl, mgr Czesław Golański; do Za­rządu Głównego LPŻ, a potem do Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie mgr Włodzimierz Humen; do In­stytutu Lotnictwa inż. inż. Irena Kaniewska, Tadeusz Kostia, Justyn Sandauer, Marian Wasilewski, Stanisław Wielgus; na Politechnikę Wrocławską inż. Rudolf Matz, na Po­litechnikę Krakowską inż. Franciszek Kotowski, do PLL LOT kapitanowie Tadeusz Studencki, Kazimierz Ruśniok, Stanisław Bryzgalski, bracia Wiesław i Zbigniew Niżnikowie, Antoni Zeman, Zbigniew Kubicki, Roman Kościelny, Marian Janik, bracia Alojzy i Andrzej Bylokowie, Józef Byrdy, Andrzej Śmielkiewicz, Henryk Kokotkiewicz, Krzysztof Sysio, Adela Szarzec, Jacek Żak, Jacek Śrutwa, Tadeusz Swiatłoch i wielu innych, do lotnictwa wojskowego płk Bolesław Zoń, płk Czesław Miodoński, płk Mieczysław Herzyk, kmd. Zbigniew Luranc, do PZL-Okęcie inż. Marian Wiśniewski. Lotnictwo sanitarne, agrolotnictwo również korzystało z doświadczenia i najwyższych kwalifikacji pilotów - instruktorów Aeroklubu Bielsko-Bialskiego, wśród nich byli m.in.: Jan Kalfas, Jan Winczo, Adam Niżnik, Jan Wisełka, Zdzisław Pytlik, Józef Kania. Lotnisko w Aleksandrowicach do 2000 r. „wypuściło w świat „ setki pilotów o najwyższych kwalifikacjach.

 

 

Wyciąg z opracowań:
- Działalność lotnicza na Ziemi Cieszyńskiej - Grzegorz Kasztura - Cieszyn 1998,
- Dzieje Lotnictwa na Podbeskidziu - Adam Skarbiński - Bielsko-Biała 2000,
- materiały własne,
- zdjęcia ze zbiorów Longina Bladego,

całość opracował Jerzy Oślak.

 

Kontakt

Aeroklub Bielsko-Bialski
43-300 Bielsko-Biała
ul. Cieszyńska 321
Polska
 

 

Lotnisko

Współrzędne geograficzne:
49°48'17,99N 19°00'07,27E
Częstotliwość:
118.33 MHz

Informacje na temat aktualnych szkoleń dostępne są w Aktualnościach bądź bezpośrednio w Dziale Szkolenia pod adresem wyszkolenie@epba.pl.